Forum www.ginnowatydyskusnik.fora.pl Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Kim jest Ginny?
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ginnowatydyskusnik.fora.pl Strona Główna -> Bohaterowie opowiadania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ginnowata
Świrnięty Dumbel



Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 1739
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zduny

PostWysłany: Pon 11:23, 07 Kwi 2008    Temat postu: Kim jest Ginny?

Pytanie ździebka skomplikowane, które sama zadałam sobie i wam Very Happy. Hmmm... Ginny to na 100 % kobieta, matka i żona, ale co kryje się pod jej rudą czupryną? Wiadomo nam, że jest silna emocjonalnie, momentami mało powściągliwa Wink Sama nie wiem Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nozycorenka
Świrnięty Dumbel



Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 1188
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z przed szklanego ekranu

PostWysłany: Pon 18:49, 07 Kwi 2008    Temat postu:

Hymynym... Pytanie trudne i po chwili namysłu myśle, że Ginny jest jedną z bardziej 'realistycznych' postaci jakie stworzyła Rowling. Realistyczną w sęsie: nie jest nie omylna, grzeczna, ułożona i wyidealizowana.
Postać nastolatki Ginewry, zawsze mnie mile zaskakiwała i troche się z nią interpretowałam.
Postać Ginewry w twoim opku, to postać zabawna i nie do nielubienia. Jest silną emocjonalnie kobietą, a jednocześnie wrażliwą. Śmiertelnie poważna i wrażliwą... można by tak wymieniać w nieskończoność.

Ogólnie kończąc te rozważania [które pewno nikomu się przeczytać nie chciało xD] uważam, że Ginny jest jednym wielkim przeciwieństwem i przez to każda z nas może poczuć się taką Weasley'ówną [a raczej Potter'ówną].


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amanda
Hogwartczyk



Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:04, 07 Kwi 2008    Temat postu:

Ginny zawsze była (i będzie) moją ulubioną bohaterką...
Jej charakter jest najbardziej realistyczny...(ani nie wybielony, ani od razu zły)
Potrafiła walczyć o miłość, a teraz ma rodzinkę xD
Uważam że ma ogromne poczucie humoru (inaczej by zwariowała z takimi dziećmi) i jest w sumie optymistycznie nastawiona do życia...
No i musi bardzo kochać swojego męża (sam fakt że nadal z nim jest o tym świadczy xD)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ginnowata
Świrnięty Dumbel



Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 1739
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zduny

PostWysłany: Pon 19:08, 07 Kwi 2008    Temat postu:

Ona nie chce dzieciakom rodzinki rozbijać Very Happy. Gdyby to był mój mąż, to by już nim nie był. Ale myśląc racjonalnie gdyby nie było Potti'ego to byśmy na blogu nie mieli tyle śmiechu Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nozycorenka
Świrnięty Dumbel



Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 1188
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z przed szklanego ekranu

PostWysłany: Pon 19:10, 07 Kwi 2008    Temat postu:

Amanda napisał:

No i musi bardzo kochać swojego męża (sam fakt że nadal z nim jest o tym świadczy xD)


Zgadzam się xD Wybacz Harry, ale cierpisz na poważne zaburzenia nazywane potocznie "kompleks bochatera".
Gratulacje, już gadam do siebie... No, a wracając do rzeczy to ja mam nadzieje, że nigdy nie zostane pokarana taką rodzinką.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amanda
Hogwartczyk



Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:10, 07 Kwi 2008    Temat postu:

No właśnie Potti musi byćSmile
A Ginny wytrwała jest:)
A z resztą Pottuś taki kochany...arbuzika jej z Londynu przywiózł ( co się nie robi dla żony w depresji)
Dobrze że nie zachciało jej się śledzia bo Potti nad rzekę udać by się musiał xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nozycorenka
Świrnięty Dumbel



Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 1188
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z przed szklanego ekranu

PostWysłany: Pon 19:20, 07 Kwi 2008    Temat postu:

He he he xD
Wyobrażam go sobie stojącego po kolana w wodzie i tymi swoimi lewymi rączkami łapiącego śledzia Laughing
Co do rodzinki to nie miał wyboru! Albo by poszedł Lily po arbuza, albo by został obarczony winą przez czytelników. Już sobie wyobrażam te komentarze:
"Spłodził a teraz ją olewa..."
"Biedna Ginny powinna go zostawić..."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amanda
Hogwartczyk



Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:25, 07 Kwi 2008    Temat postu:

Nozycorenka napisał:
[
Gratulacje, już gadam do siebie...


Czuję się winna...pewnie zaraziłaś się ode mnie:)
To ja zaczęłam...
Ech te komentarze...Harry zostałby "wydziedziczony" przez czytelnikówSmile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ginnowata
Świrnięty Dumbel



Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 1739
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zduny

PostWysłany: Śro 17:27, 09 Kwi 2008    Temat postu:

Wiecie można go tak niby wydziedziczyć, ale on się gdzieś zaszyje <np.zacznie udawać lampę> i potem wróci myśląc, że wszyscy zapomnieli. Niestety... się pomyli Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amanda
Hogwartczyk



Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:29, 09 Kwi 2008    Temat postu:

Nawet nie musi sie ukrywać...wystarczy że zabunkruje się pod peleryneczką niewideczką...no chyba że Jimmy już ją świsnął...(wysoce prawdopodobne xD)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ginnowata
Świrnięty Dumbel



Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 1739
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zduny

PostWysłany: Śro 17:33, 09 Kwi 2008    Temat postu:

No nie, peleryneczka jeszcze jest w rączkach pana Tatusia Bohatera Wink Pamiętacie może jak Harry proponuję Ginny przyjaźń, a potem jak wariat krzyczy, że ją kocha <lubię tą notkę nawiasem mówiąc> chyba już wtedy się zaczął uwsteczniać Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amanda
Hogwartczyk



Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:36, 09 Kwi 2008    Temat postu:

Pamiętamy pamiętamy:)
A może tylko ja pamiętam...
Nawiasem mówiąc gdzie się podziała reszta (Nozycorenka wzywam! xD)
Ale co to ma do pelerynki niewidki?
-Uwaga dodatkowa:)
A Harry...no tak już wtedy...xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ginnowata
Świrnięty Dumbel



Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 1739
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zduny

PostWysłany: Śro 17:40, 09 Kwi 2008    Temat postu:

Nozycorenka na gadu mi też nie odpisuję. Zaraz jej sms-a napiszę Very Happy Niech tu migiem przylatuje Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amanda
Hogwartczyk



Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:42, 09 Kwi 2008    Temat postu:

Dokładnie!Smile
My tu rozważamy poważne tematy...Smile
Aż Ginny się stresuje zapewne:) Pisz pisz szybko czekam:D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nozycorenka
Świrnięty Dumbel



Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 1188
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z przed szklanego ekranu

PostWysłany: Śro 19:06, 09 Kwi 2008    Temat postu:

Nożycoręka się melduje. Esa nie dostałam bo komóreczka rozebrana na części Neutral Ta... Przesiedzi pare lat pod peleryną niewidką w sypialni Ginny <lol> Już sobie to wyobrażam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ginnowatydyskusnik.fora.pl Strona Główna -> Bohaterowie opowiadania Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island